Wodospad Niagara leży na granicy Kanady i stanu Nowy Jork, USA. To tak naprawdę kompleks trzech wodospadów
o szerokości 1,1 kilometra, ma 53 metry wysokości. Te 3 wodospady łączą się w jedną całość, aby uzyskać najwyższy przepływ spośród wszystkich wodospadów na ziemi, spada z niego 3
miliony litrów wody na sekundę. Blisko połowa wody jest używana przez dwie
elektrownie, zarówno po stronie Kanady jak i Stanów.
W 1969 został wodospad został zatrzymany przez zaporę w górze rzeki z uwagi na prace inżynierskie i sprzątanie głazów co pozwoliło na rejsy statków pod sam wodospad.
Słowo Niagara pochodzi od słowa „Onguiaaha”, które oznacza „grzmiący hałas”. Niagara Falls State Park jest najstarszym parkiem stanowym w Ameryce, założonym w 1885 roku w rezerwacie Niagara Zwiedzanie dookoła jest darmowe, można jednak wybrać się na
łódź lub na taras widokowy. Te atrakcje kosztują 65 dolarów, w cenie jest peleryna przeciwdeszczowa bo bez tego ani rusz. Jest też opcja wjechania na wieżę widokową SkyLon. Byłem tylko na weekend i na pewno wybiorę się jeszcze raz aby dokładniej pozwiedzać to miejsce. Każdego wieczora odbywa się pokaz fajerwerków nad
wodospadem
W nocy wodospad jest na rózne barwy, w tym biało czerwone. Wodospad Niagara nie zamarza w zimie, zdarzyło się to tylko 3 razy w histori, w tym w zeszłym roku 2018 z powodu ekstremalnych mrozów w
Ameryce - wodospad zamarzł tworząc wielkie sople.
 |
| THE CANADIAN PRESS/ASSOCIATED PRESS/EAST NEWS |
Wydawać by się mogło że wodospad Niagara to dzika natura po środku niczego ale Kanadyjczycy zwęszyli biznes i wkoło zdążyła już się rozrosnąć infrastruktura. Wśród kolorowo oświetlonych ulic możemy znaleźć mini golfa, gokarty, diabelski młyn, salony gier, bary, restauracje, kasyna czy sklepy z pamiątkami. Miasta zarówno po stronie kanadyjskiej jak i amerykańskiej nazywają się Niagara Falls
Sporą różnicę dla amerykanów stanowi fakt że USA alkohol jest dozwolony od lat 21 a w Kanadzie już od 18.
