Columbia, Karolina Płd.

Columbia stolica Południowej Karoliny to pierwsze miasto które zostało nazwane od nazwiska Krzysztofa Kolumba, była też rozważana nazwa Waszyngton i to było przed powstaniem stolicy USA.

Przez lata było największym miastem tego stanu ale zostało prześcignięte przez Charleston. Obecnie populacja miasta Columbia wynosi 136 tys mieszkańców.

Soda City taki przydomek nosi ta miejscowość ale nie ma nic wspólnego z napojami gazowanymi, CocaCola jest z Georgii a Pepsi z Karoliny Północnej. Mieszkańcy skracają nazwę Columbia jako Cola i stąd ten przydomek.

Było to drugie z góry zaplanowane miasto USA, powstało w 1786 roku. 

Przebiega tędy droga US 1

To tutaj w 1894 roku powstała pierwsza na świecie fabryka tekstyliów w pełni zasilana energią elektryczną.

Największy hydrant na świecie!

 

Mural inspirowany zmaganiami kojota ze strusiem pędziwiatrem.

Kilka fotek z ulic miasta:

Congaree NP

Congaree, South Carolina

fot. Joe Kegley

Park narodowy w Karolinie Południowej utworzony w 2003 roku (w 1983 uznany rezerwatem biosfery)

Jeden z najmniejszych parków narodowych, powierzchnia 88 km2

Infrastruktura jest dobrze rozwinięta, łączna długość szlaków to kilkadziesiąt kilometrów a można też wędkować lub pływać kajakami.

Odwiedza go rocznie 120 tys ludzi

Home of Champions - to tutaj rosną największe drzewa na wschód od rzeki Mississippi. Wody z rzek Congaree i Wateree przepływają przez równinę zalewową, niosąc składniki odżywcze i osady, które odżywiają i odmładzają ekosystem oraz wspierają wzrost drzew mistrzowskich.

Ten park narodowy jest darmowy.

Coca Cola

Coca Cola powstała w 1886 roku w Atlancie i tutaj znajduje się jej siedziba główna.

Wymyślił ją farmaceuta John Pebmerton i początkowo reklamował cole do celów medycznych, głównie na bóle głowy.

 

Marka CocaCola to najbardziej znana firma na świecie, rozpoznaje ją 94% ludzi. Tylko słowo „OK” jest bardziej znane.

 

CocaCola jest we wszystkich krajach za wyjątkiem dwóch: Kuby i Korei Północnej

CocaCola ma 4000 różnych napojów, 11 by zeszło gdyby ktoś chciał spróbować codziennie innego.

Co sekundę na świcie spożywa się 10 000 produktów CocaColi

 

Największym rynkiem jest Meksyk, meksykanie spożywają 745 napojów rocznie – to prawie dwa razy więcej niż amerykanie.

 

Muzeum znajduje się w centrum Atlanty, tuż obok parku Olimpijskiego. CocaCola była pierwszym sponsorem igrzysk olimpijskich, a był to Amsterdam 1928. Cena biletu to $ 20

Chyba każdy kojarzy Świętego Mikołaja jako starca w czerwonym kostiumie, taki wizerunek został stworzony przez Colę w 1931i rozreklamowany na całym świecie.

 

Logo CocaColi jest czerwone z uwagi na wysokie podatki na alkohol w tamtych czasach, Cola miała się odróżniać od trunków wyskokowych.

 

Słynny kształt butelki został wymyślony w 1915 roku, zamysłem było aby cole można było rozpoznać nawet po ciemku lub samym dotyku.

 

Six pack kojarzy się z piwem ale to Cola go wprowadziła na rynek w 1923, również coolery z lodem są wymysłem tej firmy.

 

Można spróbować produktów coli z całego świata.

W pokoju aromatów można powąchać wszelkich zapachów.

 

Zobaczymy też linię produkcyjną.

W sejfie przechowuje się tajną recepturę coli, również czcionka z logo jest opatentowana, nie zobaczymy jej nigdzie indziej.

Cola była pierwszym napojem gazowanym w kosmosie i pierwszym produktem na okładce magazynu Time. Miś polarny jest z CocaColą dopiero od 1993 roku

 

Antelope Canyon, Arizona

Lower Antelope Canyon, Arizona

Kanion szczelinowy na terenie plamienia Navajo w północnej Arizonie w pobliżu miejscowości Page. 

Kanion powstał w wyniku erozji i powodzi błyskawicznych, w porze monsunowej deszcze spływają z okolicy nabierając prędkości i piasku. Z biegiem czasu korytarze się pogłębiły, a twarde krawędzie wygładziły tworząc charakterystyczne płynne kształty.

Powodzie błyskawiczne mają miejsce po dziś dzień, Indianie sprawdzają pogodę i w razie zagrożenia zamykają kanion. W roku 1997 jedenastu turystów zostało zabitych przez wodę, tego dnia praktycznie nie padało ale dzień wcześniej burze zrzuciła dużo wody w okolicy. 

W tamtym czasie drabiny były prowizoryczne, zrobione z drewna. Obecnie system drabin jest metalowy i przykręcony do podłoża, są również siatki ładunkowe na szczycie kanionu. Dziś jest też trąbka alarmowa oraz podłączenie do narodowego systemu ostrzegania pogodowego.

Pomimo udoskonalonych systemów wciąż istnieje zagrożenie, w 2010 roku kilku turystów utknęło na półce skalnej i musiało czekać na ustąpienie wód powodziowych.

Kanion może być zwiedzany tylko z przewodnikiem, należy bukować minimum kilka dni przed, czasami terminy są zajęte nawet na kilka tygodni. Koszt to około 70 dolarów, wycieczka trwa 45 minut i trzeba przejść około półtora kilometra. Sam kanion ma 400 metrów.

Zwiedzanie odbywa się w spokojnym tempie, jest czas na robienie zdjęć. Przewodnik chętnie robi zdjęcia turystom i opowiada o kanione oraz plemieniu Navajo. W kanione nie można robić filmów, nie możma wnosić między innymi GoPro.

Najlepszym czasem na zwiedzanie kanionu są godziny południowe (11-13) gdy światło wpada do kanionu dając różne refleksy pomarańczy i czerwieni.

Wąskie wyjście z kanionu szczelinowego